poniedziałek, 9 stycznia 2012

Rozdział dziesiąty

Nadszedł dzień trasy. Wszyscy podjarani krzątaliśmy się po domu, zabierając wszystko co napotkamy na  drodze i ładowaliśmy to do tour busa, który był podstawiony pod dom .Niall opróżnił całą lodówkę, chowając żarcie do 4 gigantycznych toreb. Zayn z Liamem kłócili się na temat jakiegoś żelu do włosów, Harry z Louisem zabierali chyba wszystkie rzeczy z szafy a ja z dziewczynami, kulturalnie siedziałam sobie na progu drzwi, ze skromną walizką w ręku.

- Jezu chłopcy ruszcie się - wydarła się zniecierpliwiona Amy
- idziemy - odpowiedziała chórem cała piątka.

Gdy się ogarnęli, opuściliśmy naszą przytulną chatkę, biegnąc do busa jak pojebani żeby znaleźć sobie jakieś wygodne miejsce do spania. Moje łóżko jest obok Harrego i Liama. Dobrze mieć przy sobie chłopaka, i kogoś rozsądnego. Bus ruszył. Chłopcy udali się na krótką drzemkę, gdyż dziś o 19, grają pierwszy koncert. Ja z dziewczynami grałam w bierki, no bo co innego można robić w jadącym pojeździe ? Usłyszałam nagle dzwoniący telefon Harrego w mojej torebce, do której go włożył. Pochwyciłam go i zobaczyłam na wyświetlaczu sms od : Toby G . Toby ? Jaki Toby ? Przecież żadnego Toby'ego nie znam. Lekko zaciekawiona odczytałam wiadomość:

     Od: Toby G.

    " nie wiem jak wytrzymamy bez ciebie te 4 miesiące. Dzwoń i pisz. Kochamy cię i tęsknimy.
                                                                                                                  K&N   "

K&N ? O lordzie. Skoro dostał sms od niejakiego Toby'ego, to po chuja litery K&N ? Zaczęłam w głowie układać jakieś czarne scenariusze że Hazza mnie zdradza. Nie chciałam go o to pytać bo zrobiłby mi awanturę, że czytam jego sms'y. Postanowiłam to przemilczeć i o niczym nie wspominać. Szybko usunęłam wiadomość i schowałam telefon z powrotem do torebki .

- od kogo to ? - spytała El śmiesznie ruszając brwiami
- yy, od sieci - skłamałam - jutro kończy mu się ważność konta - posłałam dziewczynom wymuszony uśmiech - a w ogóle która godzina ? Trzeba obudzić chłopców - wyjeczałam po czym wstałam z miejsca podchodząc do Harolda i budzić go.
- Hazza wstawaj, dochodzi 17 . za 2h macie koncert
- juuuż - jęknął - ej Darcu choodź tu - złapał mnie za rękę i przyciągnął do siebie
- co ? - spytałam grzecznie siadając obok niego
- mam ochotę na sex przed koncertem, co ty na to ?
- nie jestem w nastroju, wybacz. A teraz wstawaj i ubieraj się
- no dobra - krzyknął podnosząc dupsko z łóżka .

Gdy chłopcy krzątali się po busie, szukając ubrań i układając sobie włosy, sięgnęłam spowrotem do torebki w celu pochwycenia telefonu Harrego. Weszłam w wiadomości. Dużo było tych do Toby'ego. Hazza pisał do niego coś w typie " kocham was, trzymajcie się " a ON odpisywał mu " kochamy cię, tęsknimy " etc. Czyli Harry miał podwójny romans. Zaczęło mi się robić przykro. Przecież ja go tak szczerze kocham a on co ? Znalazł sobie jakieś inne ździry, które pewnie są lepsze w łóżku ode mnie. Została godzina do koncertu, chcąc mu udowodnić, że to ja jestem najlepsze, chwyciłam go za rękę, prowadząc go do łazienki, gdzie uprawialiśmy, szybki, ostry i namiętny sex.

_______________________________________

długo się zbierałam na napisanie tego rozdziału. Dużo zmieniałam i nadal nie jestem zadowolona z efektu. Postaram się tu trochę namieszać, żebyście niczego się nie domyśliły, no ale zobaczę, czy mi wyjdzie XD

follow on tt :@harryswife_PL

13 komentarzy:

  1. Jak zwykle zarąbisty. ^^
    Jestem ciekawa, czy Harry zdradza Darcy? o,O
    czekam na nn. :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział jak zawsze :D
    Tylko o co chodzi z smsami?
    Dawaj jak najszybciej next ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. OMG. Kto to ten Toby? o.O Mi się wydaje, że to nie jest dziewczyna. Szybciej jakaś rodzina czy coś. Może Hazza ma już dzieci.
    Haha. Jakie scenariusze układam. xd
    Rozdział świetny, czekam na nexta. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. "prowadząc go do łazienki, gdzie uprawialiśmy, szybki, ostry i namiętny sex."
    hahah Xd ten moment mnie rozwala..;D Kocham twoje opowiadanie,niee..harry jej nie dradza,to koledzy Dawaj szybko nexxta;D

    OdpowiedzUsuń
  5. ahahaha, ja jestem pewna w 100 % że Hazza jest ojcem dziecka matki jego dziewczyny ! XD 'cztery miesiące' no i 'kocham WAS' , etc : o Ale możesz jeszcze wszystko namieszać, nie wiadomo co ci chodzi po tej głowie : D . Czekam na nexta :}

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiem Ci ze ty to masz nierówno pod czachą .. ale to bardzo dobrze xx ;* Zajebisty rozdział .. tylko strasznie krótki ! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. oj suuper <3 a moze ten sms od jakiejs rodziny ? kuzynek / rodzeństwa albo od rodziców ? oj już sie doczekać nastepnego nie mogę ! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. heh super rozdział :D już nie mogę się doczekać następnego :D pisz, pisz

    OdpowiedzUsuń
  9. Aaaaaaaa kto to kurwa ten Toby?. Dawaj szybko kolejny, szkoda że ten taki krótki xd ♥
    ~Natalia_x333

    OdpowiedzUsuń
  10. No, no ten Toby to ciekawa postać albo postaci...
    Twoje mysli są nieodgadnione, więc szybciorem dodawaj następny, moze jakis dłuższy rozdział... xD

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawa jestem od kogo przychodzą te sms'y... Czekam na kolejny rozdział! [help-me-see]

    OdpowiedzUsuń